Kalafiorowe kluski leniwe z twarogu ze śmietaną i malinami
W moim domu nie było zwyczaju by gotować takie kluski. Kopytka, śląskie czy pierogi były często, ale nikt z moich domowników nie pałał zapałem do tych z twarogu. Ja z kolei bardzo je lubię. Na słono z sosem lub na słodko. Maliny i aksamitna śmietana - nie trzeba mnie namawiać.
Jako że nie miałem pod ręką ziemniaków, a obiad miał być leniwy, postawiłem na coś innego co było w lodówce. Na kalafiora! Zamiast pszennej mąki użyłem żytniej, i kokosowej. Aż się zdziwiłem, że efekt wyszedł taki smaczny.
Zdrowy, całkiem lekki i sycący obiad.
przepis:
1 porcja
150 g kalafiora
100 g twarogu
małe jajko lub pół normalnego
25 g mąki żytniej
15 g mąki ziemniaczanej
20 g mąki kokosowej (można zastąpić inną mąką, ale wtedy trzeba użyć jej więcej)
sok z cytryny
słodzidło
Kalafiora gotujemy do miękkości, studzimy. Twaróg odciskamy z nadmiaru wody, blendujemy z jajkiem, kalafiorem, sokiem z cytryny. Dodajemy mąki i łączymy łyżką. Krótko wyrabiamy, chłodzimy i dajemy odpocząć w lodówce przez 30 minut. Po tym czasie, gdy masa zgęstnieje, formujemy na oprószonym mąką blacie wałki, spłaszczamy je i kroimy. Wrzucamy do gotującej się wody, mieszamy i gotujemy 2-3 minuty od wypłynięcia. Podajemy ze śmietaną, jogurtem, owocami, lub klasycznie z cukrem.
Do czego to doszło, żeby kalafiora łączyć z malinami;) Muszę koniecznie spróbować takiej wersji moich ukochanych leniwców
OdpowiedzUsuńwyglądają bosko- jak tradycyjne kopytka, ale smak zupełnie nowoczesny :) Muszę znaleźć kalafiora!
OdpowiedzUsuń