(v)
Klonowo-musztardowa zupa krem z marchewki
Ostatnimi czasy bardzo często jadam kremy w ramach kolacji. Bardzo je lubię, ze względu na to że są sycące i zapychające na długo. Są też świetnym sposobem na przemycenie do swojej diety dużej ilości warzyw, chociaż sam nie mam z tym problemu.
Moim ulubionym sosem sałatkowym jest sos miodowo-musztardowy, więc stwierdziłem, że dobrym pomysłem będzie odwzorowanie go właśnie w postaci zupy. By jednak trochę zweganizować tą wersję, postawiłem na syrop klonowy. I był to strzał w dziesiątkę - zupa nabrała piernikowy posmak.
przepis:
1 duża i gęsta porcja lub 2 rzadsze
350 g obranej marchewki
100 g obranego ziemniaka, batata lub dyni
mała cebula (ok. 30g)
kawałek selera (45 g)
20 g opłukanej czerwonej soczewicy
100 ml mleka roślinnego (najlepiej neutralnego - u mnie domowe ryżowe)
20 g musztardy rosyjskiej
15-20 g syropu klonowego
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oliwy
sól, pieprz, chili, szczypta cynamonu
Marchew, soczewicę, cebulę, ziemniaka i selera siekamy, wrzucamy do garnka i zalewamy odrobiną wody. Przykrywamy i gotujemy do miękkości. Gdy już całość będzie miękka, wodę odlewamy do szklanki. Warzywa blendujemy na gładki krem, dodajemy oliwę i mleko. Jeszcze raz blendujemy. Dodajemy resztę składników, przyprawy do smaku i ponownie łączymy blenderem. Dolewamy wody do odpowiedniej konsystencji (ja wlałem niewiele, bo była to jedna porcja). Podajemy z ulubionym pieczywem, ugotowaną kaszą lub makaronem, czy samą.
Ciekawe połączenie, robiłam sos miodowo-musztardowy, ale nie wpadłabym na zrobienie zupy z nimi :)
OdpowiedzUsuń