waniliowe gofry z kaszy manny posypane cukrem pudrem ze śliwką i truskawkami
Nareszcie chwila odpoczynku. Luźny, słoneczny czwartek. Co może być lepsze, niż takie dni?
Waniliowe gofry z kaszy manny! Wreszcie odważyłem zapoznać się ze starą gofrownicą mojego taty! Warto było.
Goferki, bo raczej nie są to pełnowymiarowe gofry, są przepyszne, Sycące, słodkie. Niebo w gębie. Wykonanie ich zajmuje co najwyżej 25 minut, i to z pieczeniem!
Próbowałem ich z innymi dodatkami, ale takie suche okazały się być najlepsze.
*przepis:
30g kaszy manny
30g mąki
jajko
60ml mleka
łyżka rozpuszczonego masła
cynamon
szczypta soli
aromat waniliowy
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
słodzidło
Wszystko razem miksujemy. Odstawiamy na 20 minut.
Mocno nagrzewamy gofrownice, lekko smarujemy ją masłem.
Pieczemy w zależności od gofrownicy.
Jeszcze przyjemniej było, gdy zdecydowałem się kontynuować moje śniadanie na balkonie.
Czuję, że żyję właśnie dla takich chwil. Gofry, świeże owoce i spokój.
Nie mam chyba żadnych konkretnych planów na dzisiaj.
Całe szczęście, msza zaliczona z rana bez procesji!
prostuj się, więcej życia, słuchaj dużo pozytywnej muzyki!
Gofrów z kaszy jeszcze nie jadłyśmy, ciekawe czy z kukurydzianej też by wyszły :)
OdpowiedzUsuńW taki piękny dzień na śniadanko muszą być również owocki xD
Pozdrawiamy :)
Nie wiem, niestety nie zakupiłem jeszcze kukurydzianej. Myślę, że wyjdą! Owocki obowiązkowo, do wszystkiego :)
UsuńMuszę przyznać, że z manny jeszcze nie robiłam, ale wyglądają na bardzo delikatne i puszyste :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam! Są delikatne, ale właśnie nie puszyste. I to jest w nich takie ciekawe :)
UsuńAle musiały chrupać! :D
OdpowiedzUsuńByły tak pyszne, że nawet tego nie analizowałem :D
UsuńJa też muszę "odkurzyć " moją gofrownicę, bo z dobry rok jej nie używałam :D
OdpowiedzUsuńA w takie letnie dni nie ma nic lepszego od chrupiących gofrów ze świeżymi owocami z samego rana <3
I świeżym powietrzem! :)
Usuń