Nanaice cream Solony Karmel z puree z dyni, daktylami i masłem orzechowym
Banan, szpinak, daktyle, kakao, masło orzechowe.
To było imponujące. Przekonuję się do lodów w godzinach rannych.
I nie chcę zapeszać, ale już niedługo będzie można robić zdjęcia w świetle dziennym <3
A od jutra zaczynam mój "tydzień z burakiem".
Przez calutki tydzień w śniadaniu, i nie tylko, towarzyszył mi będzie czerwony przyjaciel.
Bardzo rzadko jadam na śniadanie lody, ale głównie dlatego, że boję się, że stanie się coś mojemu blenderowi :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko o smaku słonego karmelu!
Ja nie jem często, bo o 7 nie wypada budzić rodziny. Ale korzystając z okazji, że nikt nie spał udało mi się zrobić lody :)
UsuńSolony karmel <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam te lody <3
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńUgotowałam właśnie cały gar buraków, więc też mi będą one towarzyszyły przez najbliższy tydzień :D
To bordowa piątka :D
UsuńLodowa piąteczka Buraku ;D
OdpowiedzUsuńW następną niedzielę będę bordowy haha :D
Usuń