Piankowy waniliowy serniczek z ricotty z cukrem pudrem, syropem klonowym i później rozpuszczoną nutellą
Z aromatem i budyniem waniliowym oraz ubitym białkiem.
Nie, nie nie. Nie wyszedł taki jak chciałem, albo wyszedł zbytnio taki jak chciałem.
Klapa. Ale to ze nie wyszedł, nie oznacza, ze był niedobry. Bo właśnie pyszny.
przepis:
250 g ricotty
1 jajko
15 g budyniu waniliowego
20 ml mleka
aromat waniliowy
słodzidło
Białko ubijamy na sztywną pianę. Ricottę, żółtko i pozostałe składniki krótko miksujemy na gładką masę. Delikatnie łączymy z białkiem. Przekładamy do wyłożonej papierem kokilki.
Pieczemy w 180 stopniach przez około 40 minut.
Nie ma co się zbytnio ekscytować jak urośnie, bo i tak opadnie :P
przepis:
250 g ricotty
1 jajko
15 g budyniu waniliowego
20 ml mleka
aromat waniliowy
słodzidło
Białko ubijamy na sztywną pianę. Ricottę, żółtko i pozostałe składniki krótko miksujemy na gładką masę. Delikatnie łączymy z białkiem. Przekładamy do wyłożonej papierem kokilki.
Pieczemy w 180 stopniach przez około 40 minut.
Nie ma co się zbytnio ekscytować jak urośnie, bo i tak opadnie :P
Wygląda cudnie ♡
OdpowiedzUsuńMusiał być naprawdę pyszny.
Moje tego typu wypieku przeważnie robią się zakalcem albo opadają, ale za smak można im to wybaczyć.
Mam nauczkę, by nie dawać ubitego białka, tylko lecieć z normalnym jajkiem w sernikach :)
UsuńSamo ubite białko często robi psikusa w sernikach. Ale jak z ricotty, to musiał być pyszny tak czy siak. ;)
OdpowiedzUsuń