środa, 2 listopada 2016

Wegański deser, nie marnuj ziemniaka!


Migdałowo-kakaowy pudding z (normalnego) ziemniaka
z malinami i tahini

Budyń z batata już był, nikogo by nie zdziwił. Ale w czym nasz ziemniak jest gorszy? Fakt, nie jest słodki, ale w konsystencji jest taki sam. To bardzo dobry pomysł, a wyszedł spontanicznie. "Mleczna część" smakuje totalnie jak mleko w proszku, mimo że nie ma żadnego zwierzęcego produktu. Kwaśne maliny to fajne dopełnienie. Cały deser, błyskawiczny i resztkowy, mógłby stanowić deser w wykwintnej restauracji.

przepis:

400 ml ugotowanych ziemniaków*
50 ml mleczka kokosowego
2-3 łyżki soku z cytryny
słodzidło
1 łyżka mąki migdałowej (lub kokosowej, siemienia lnianego)
2 łyżki kakao
cynamon
słodzidło

Ziemniaki blendujemy ze wszystkimi składnikami oprócz kakao i cynamonu. Przekładamy do słoiczka, do reszty dodajemy kakao i cynamon, blendujemy. Uzupełniamy słoik resztą masy. Chłodzimy przed podaniem lub nie - i tak jest gęste.

*nie zważyłem, ale w misce o pojemności 500 ml zajmowało 4/5 całosci.

4 komentarze:

  1. AAAA!!! Potrzebuje Twojej pomoooocy!!!
    Akcja dynia!! Dużo dużo dyni!! Wiem wiem na twoim blogu jest pare przepisów ale... co najbardziej polecisz? A moze nasz coś na dynie z mikrofalówki? Coś dla jednej osoby? Bo boje się że sernik nie zasmakuje rodzinie... Jak wgl smakuje taka dynia? Czy ona upieczona puree jest dobra? Bo jak ja zrobiłam puree to jest... fuuuuj :) I nie wiem czy ją po prostu zepsułam czy po prostu dynia bez żadych dodatków jest nie do zjedzenia tak o sama.. Pomóż proooosz :P :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam na pewno odmianę Hokkaido. Ją jem czasem zwyczajnie upieczona bez dodatków. Możesz znaleźć przepis na racuchy z tartą dynia, bo są przepyszne, ale trochę ciężkie. Upieczona dynię możesz dodać do wszystkiego - owsianki, placków, makaronu, kanapek. Idealnie komponuje się z cynamonem, masłem orzechowym i kokosem. Możesz zrobić krem sernikowy z purée ostudzonego, twarogu, mąki kokosowej (lub nie) i slodzidla - imitacja sernika.

      Usuń
    2. właśnie Hokkaido mam .. myślałam o czymś bardziej na słono.. ale jeśli ty jesz ją po prostu tak o.. tylko upieczoną... to znaczy że chyba ją zepsułam :/ Bo jest okropna.. może za długo ją piekłam.. albo to źle że w folii aluminiowej.. nie wiem :(
      może ona sama była już zepsuta.. jeeej a tak chciałam się do dyni przekonać.. mama będzie zła że jak ją wywalę... :/
      Ale wieeeelkie dzięki za pomoc!!! ^^

      Usuń