środa, 2 grudnia 2015

zjadłem: listopad

Zjadam makarony w hurtowych ilościach.


makaron tagliatelle z łososiem, kalafiorem i czerwoną cebulą


Zupa krem tahini+cukinia+kalafior podana z tahini


Naleśniki z marchewkowym curry kokosowym

To połączenie, gooood!



Ryż z kurczakiem po grecku

Bo najlepsze z ryby po grecku są warzywa. A rybę też zrobiłem :)


Makaron tagliatelle z łososiem i warzywami w sosie śmietanowo-czhrzanowo-koperkowym

Nie mogłem się zdecydować.



Makaron noodle z brokułem i cebulą w sosie dyniowym


Dynia
bo nie ma nic lepszego


Kasza gryczana palona z musztardowym kurczakiem z warzywami w sosie dyniowym


Makaron tagliatelle z cebulą, burakiem i fetą w sosie marchewkowym oprószony fetą i koperkiem

Szaleństwo, ale jakże udane.


Ryba po grecku!


Ona nie jest spalona, to sos sojowy XD


Najlepsze podwieczorki :)

2 komentarze:

  1. to wszystko wygląda przepysznie! wpadam do Ciebie na żarełko, aaa co tam, może nareszcie nauczę się jeść rybki haha :D :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam niedobór makaronów, oj zdecydowanie. Za to dyni nadmiar, ale nie narzekam. :)
    Smacznego grudnia! :)

    OdpowiedzUsuń