sobota, 4 marca 2017

Drożdżowe z kruszonką


Klasyczna ciasto drożdżowe z kruszonką

Moja ambicja nie pozwoliła mi nie spróbować zrobić drożdżowego placka. Takiego jak z dzieciństwa - maślanego, puszyste z chrupiącą kruszonką. Zwlekałem sporo, bo to przecież takie trudne i pracochłonne! Bzdura - jedno z najprostszych ciast, ale za to jakie pyszne. Z masłem i dżemem albo miodem i twarożkiem. I z ciepłym mlekiem. Czy znowu mam 6 lat? 


przepis:

500 g mąki pszennej
80 g cukru
szczypta soli
35 g drożdży (w kostce)
200 ml mleka
60 g miękkiego masła
2 jajka

jajko + 2 łyżki mleka
60 g masła
80 g mąki
4 łyżki cukru

Mleko podgrzewamy tak by było ciepłe, dodajemy drożdże, 4 łyżeczki mąki i 2 łyżeczki cukru. Mieszamy i chowamy w ciepłe miejsce* na 10-15 minut by zaczyn wyrósł.
Mąkę, cukier i sól mieszamy. Dodajemy jajka, masło i zaczyn. Mieszamy i mocno ugniatamy, wyrabiamy. Ciasto nie powinno być mocno ściśnięte, raczej lekkie i plastyczne. Gdy już swobodnie odchodzi od ręki wkładamy do oprószonej mąką miski, przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce* na 30 minut. 
Podłużną formę o długości 35 cm wykładamy folią aluminiową. Ciasto drożdżowe naciskamy całą ręką, przyklepujemy, lekko zgniatamy. Wkładamy do foremki, wyrównujemy. Przykrywamy ściereczką i odkładamy na 30 minut w ciepłe miejsce*. W tym czasie masło, mąkę i cukier rozcieramy do uzyskania kruszonki. Chowamy do lodówki.
Wyrośnięte ciasto smarujemy jajkiem wymieszanym z mlekiem, posypujemy kruszonką. Wkładamy do piekarnika i (dopiero teraz) go włączmy, ustawiamy temperaturę 180 stopni. Pieczemy ok 40 minut do suchego patyczka. Upieczone wyjmujemy z piekarnika, po 10 minut wyjmujemy na kratkę i tam ostatecznie studzimy.
Najlepiej smakuje z masłem i dżemem śliwkowym.

*moje ciepłe miejsce to piekarnik nagrzany to 50 stopni i wyłączony.




1 komentarz: