owsianka kokosowa na domowym mleczku kokosowym i wafel ryżowy
Zauważyłem, że nie robię prawie wcale owsianki. Dziwne, jeszcze przed blogiem pojawiała się u mnie całkiem często. Teraz chętniej eksperymentuje, i wybieram specjalne śniadania.
Owsianka była bardzo smaczna, może i faktycznie na 5, ale jednak nie o tym chciałem napisać.
Stała się rzecz niesłychana i niespodziewana. Otóż ja, osoba która upiera się, że jest humanistą, i która jeszcze w tamtym roku miała 3 z matmy, może dumnie ogłosić:
MAM 5 Z MATEMATYKI NA KONIEC ROKU!!!
Uszanowanko!
5 z matematyki ? nie no moje uszanowanko ^^ Ja to się wolę nie przyznawać, co miałam na koniec liceum z matematyki ;D
OdpowiedzUsuńJeszcze to do mnie nie dotarło, serio!
Usuń